piątek, 5 sierpnia 2011

Muszę uciekać

Nie wiem co mam zrobić. Jestem w ciąży z... Patrickiem. To moje dziecko. Kocham go , ale wiem że będzie potworem tak jak jego tata. Też nie jestem święta ale bez przesady. Daniel mój syn kochany dołączył do Pamelo i Cristal, gdy wczoraj mu powiedziałam o wszystkim. Musze oddać Theo. Mojego synka. Poród będzie za około miesiąc(u wampira ciąża trwa bardzo krótko). Boje się co by zrobił Patrick jakby się dowiedział. Jestem w Kenai na Alasce. Nie wiem dlaczego tu. Jeszcze wczoraj myślałam co robić. Wymyśliłam tylko jedno ,, Muszę uciekać". Jestem tchórzem. To prawda. Wrócę kiedyś. No właśnie kiedyś! Kiedys może byc za  miesiąć, rok,wiek. Urodze Theo i dam go tej samej rodzinie co oddałam Daniela (przyrodniego brata Daniela,synowi).Wieże że się nim dobrze zaopiekują.
Tu na Alasce jest pięknie. Mam tu mały jednorodzinny domek. Kupił mi go Klaus, gdyż wiedział że lubię tu uciekać.
Wychodze na zakupy. Muszę sobie kupic jakieś ubrania, w końcu te co mam są juz przestarzałe i za małe. Muszę teraz kupować ubrania dla kobiet w ciąży. Nie dziwne mam brzuch jak balon. Gdy weszłam do sklepu podeszła do mnie sprzedawczyni.
-Czym pani pomóc?- spytała się mnie
- Szukam jakiegoś ubrania dla mnie- gdy to powiedziałam pomasowałam się po brzuchu.
-Rozumiem- baba usmiechneła się sztucznie. Nie lubie takich kobiet. Dlaczego to ja nie wiem.
Po kilku godzianch zakupów poszłam do domu z nowymi rzeczami

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz