Kiedy rozliczyłem się z tymi bandziorami pobiegłem do zamku aby się przygotować na ślub Darii nagle rozległ się dzwonek do drzwi i przed nimi zobaczyłem Enigmę moją dziewczyne z przed ok.356 lat a może więcej :
- Co ty tu robisz
- Wiesz co zdałam sobie sprawę że tylko ty do mnie pasujesz a po naszym rozstaniu spotykałam się z innymi ludzmi ale to ty byłeś mi w głowie
- Dziewczyno zakochałaś się we mnie setki razy a jeszcze więcej mnie opuszczałaś więc sorry memory ale nie
- Ale ja nie mam gdzie mieszkać
- no dobra posiedź tu kilka dni
- Oh dziękuje,gdzie idziesz ?
- Na ślub...
- Swój ?
- Koleżanki
Doszedłem do miejsca gdzie miała się odbyć ceremonia ślubna oj tak to było piękne aż oczy się zmieniły na całkiem białe albo to suknia Darii.Kiedy wróciłem położyłem się w pokoju a byle jakim bo mi się spać chciało tylko pech chciał że to był pokój Enigmy po nocy obudziliśmy się z krzykiem :
- Co ty tu robisz ?!
- Ja a tak wróciłem z ślubu i ledwo trzymając się na nogach doczołgałem się do swojego pokoju.
- Aha nic tam wybaczam ci
- Aha idę zrobić śniadanie za 30 minut przyjdz
- Dobrze Enigmo
Przyszedłem na śniadanie było pyszne może faktycznie to jest ta jest ta jedyna ???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz