Kiedy zaczynałem lakcje za oknem był jakiś facet nie mogłem zobaczyć bliżej bo nie wiedziałem kto to jest zaczynając lekcje powiedziałem :
- Dziendobry
- Dziendobry
- Okej to teraz się popytamy
I jakaś ucięta głowa poturlała się po klasie :
- Wez mnie !!
I wszedł właściciel głowy wyją strzelbę i bum !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!strzelił ostatnio doszedłem do wniosku że wszyscy się na mnie zmówili uczniowie odwieźli mnie do szpitala.Następnego dnia obudziłem się na sali operacyjnej nagle poszedł pasek i zamiast pibipbipb to było słychać piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.Odwieźli mnie do kostnicy zadzwoniłem po Darie a ona zjawiła się w try miga i poszliśmy do domu kazałem zamknąć ją na klucz :
- Do pokoju !!!
- Bo co mi zrobisz ?!
- Nic do siebie
- Aleee
- Już
- Nienawidzę cię wiesz !!!
- Tak tak tak
-Wiesz że z tąd ucieknę ?
- Teraz nie
Zrobiłem barykadę z noży,róż, sofy,kanapy telewizora,mojego łóżka moich zabawek do tortur.
Po godzinie tort czekoladowo,wiśniowo wampirzy był gotowy.Nastroiłem do stołu barykada już nie wytrzymała i poszła wtedy Daria zobaczyła ciasto a ja powiedziałem :
- Wszystkiego najlepszego !!!!!
Po chwili przyszli jej przyjaciele zabawa była fajna i poszedłem do Ilony bo przypomniałem sobie że mam jej pomagać w laleczkach voodoo przeprosiłem Darie i już mnie nie było u niej fajnie się je robiło ale najlepsze było i tak zrobienie komuś ból.Po 1 w nocy wróciłem a tam porządek no nie mogłem uwierzyć własnym oczom pierwszy raz po imprezie ale nie wiedziałem czy tan porządek to dobrze czy źle moich zabawek do tortur nie było a Daria spała w najlepsze nie mogłem ją dobudzić więc poszedłem do Ilony,Aleks i Eryka aby pomogli mi ich szukać o 4 znaleźliśmy je były w domu Amesa.To taki facet który wierzy w magie voodoo i jest kanibalem siedzi w zamknięciu.Po znalezieniu wszystkiego udaliśmy się do domu aby wreszcie zasnąć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz