wtorek, 31 maja 2011

Zaskoczenie moje i Klausa

-Kochanie jak ci minął dzień?-spytałam
gsy Klaus do domu z spotkania z rada ja
nie poszłam bo mi się nie chciało proste.
-Dobrze rozmawialiśmy o niczym
-A to dobrze ze nie poszłam
-Co się działo z tobą i Chrisem-powiedzial gdy
ja byłam w kuchni i gotowałam (sama nie wiem
po co lubie to , a przecież kasy mi nie braknie
na każdej karcie 10mln,a  mam ich chyba ze
100+karty Klausa.W kilka sekund znalazłam się
przy nim usiadłam na fotelu,a ręce podparłam
o kolana
-Chris to jedna wielka świania,prosie, mamut ,
hipopotan,żyrafa i inne takie zwierzęta.Nienawidze
go,a wspomiałam że jest małpą?
-Nie,nie wspomniałaś-zaczął się śmiać-Widze
że cie bardzo wkuirzyl moge mu wygarnąc jeśli
chcesz
-Nie muszisz-zniknełam i znów zaczelam gotować-
już mu zagroziłam że nie zaczyna z człowiekiem tylko
z queen wampirów
-To dobrze-nagle w telewizji usłyszałam słowa
,,Od tej chwili wszystko nie jest jasne wampiry
napewno nie są mitem dostaliśmy ten film
kilka godzin temu"-w jednej chwili usiadłam
przy Klausie i zobaczyłam film gdy po wyglądzie
rozpoznałam wilkołaki którzy przetrzymują Pamelo
i go torturują pokazując jego kły jak są ostre.Kiedy
mój syn zmienia kolor oczu na głodne(czy skóra wokół
oczu się zmienia całe oczy stają się czarne itd.).Data
wynikała z tego że to było wtedy gdy go porwali-
,,Ludzie sa przestraszeni co teraz robić czy oni się znami
skontaktują nie wiadomo mówił do was Bogdan Rymanowski"
-Zabije-powieziałam i wybieglam z domu.Nagle zatrzymał
mnie Klaus
-To nic nie da skoru już wiedza porozmawiamy z nimi-powiedział
w jego głosie było słyszeć zaskoczenie
-Dobrze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz