piątek, 3 czerwca 2011

Śmiercionośna wycieczka

W sobote wyjechałem z moimi ucznami na wycieczke go Wenecji a moja rodzina pojechała do Francji na spotkanie z moją rodziną.W planie mieliśmy zwiedzić wulkan Euzebiusz był "nieaktywny"jak mówiła miejscowa ludność.Najpierw poszliśmy do hotelu aby się przygotować w tym hotelu straszyło bo Felicja zastałaby uduszona i zobaczyłem smugę dymu którą nikt nie wiedział tylko ja.Po 18 poszliśmy na wycieczkę same wejście na niego zajęło nam 2 godziny zdecydowaliśmy że zwiedzimy go od środka.Byłem rozkojarzony bo myślałem że to wilkołaki zabiły tych ludzi ale co tam robił Daniel.Nagle most się zawalił i Agnieszka spadła próbowałem ją wciągnąć ale coś mnie blokowało kazałem aby uczniowie wyszli na zewnątrz :
- Aga trzymaj się !!!
- No co pan !
Wreszcie ją wyciągnąłem i uciekliśmy z tamtego miejsca.Dotarliśmy do hotelu ale ja nie byłem spokojny bo cały czas się bałem co ten duch tutaj robi ?.Wenecja była pełna wampirów i niektóre wymcknęły nie z pod kontroli :
- Daria masz jakieś wampiry które chcą niszczyć ?
- Klaus,Pamelo a co 
- Bo jeden mnie mało co a by mnie zabił
- Aha a gdzie jesteś ?
- W Wenecji 
-Co 
- No na wycieczce 
- Ewakuuj się  stamtąd  te wampiry niszczą inne wampiry i upadłe  anioły
- To znaczy że Aga jest czymś innym 
- Jaka Aga 
- Moja uczennica 
- Nie musi
-Dobra dzięki kończe pa 
Nie miałem co zrobić co był wyjazd 3 dniowy wtedy zaświtał mi pomysł ale potrzebowałem Darii.Poleciałem do Polski a konkretniej do lasu na południu Polski.
-Daria Eisenstein mówił że jeżeli zasuwasz szybciej od światła możesz cofnąć się w czasie lub na odwrót !
- I co z tego 
- No to że szybciej czas popłynie do chwili kiedy jesteśmy w szkole po wycieczce 
- Oki 
- No to spoko za 2minuty Daria wróciła
-Dzienki odwdzięcze ci się jeszcze.
- Podobała się wycieczka - zapytała się wycieczka 
- O tak 
Byłem padnięty i wziąłem przykład z dzieci i poszedłem spać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz