sobota, 11 czerwca 2011

Uratowana

60 lat później
Boje się tu jest ciemność.Ja..ja szaleje.
Tyle lat mineło 100,200 ,a może więcej.Dlaczego mnie nie znaleźli.
Czemu?Ja...ja nie moge taka wielka pustka nic nie ma...nic nie ma,
zupelnie nic.Tylko ja i ciemność.Dlaczego mnie nie znaleźli, może
oni mnie zakopali.Napewno.Mam nadzieje że dzieci i Klaus są
bezpieczni.Tu jest strasznie.Ja królowa nie wiem co sie dzieje.
Ciemność, tylko to widze.Nie ma już nic.Crystal,Pamelo,Klaus
kocham ich tak mocno.Jak pierwotni sie wydostali.Kto ich ożywił.
Serce tak boli.Ból,dawno takiego nie czułam.Miłość to jest
coś pięknego już nigdy jej nie poczuje.
Nagle stało się coś...coś...tak jakbym otworzyła oczy.Jasność.
Widze słońce ono świeci.Ja żyje.I wtedy zobaczyłam postać nad 
sobą.Przypomniałam sobie słowa pewnbwj pisarki która napisała 
prawdziwą historie chodz ludzie myśleli że to tylko bajka.(oczywiście
oprócz śmierci mojego męza i tego że nosi stary prochowiec bo
chodzi ubrany normalnie),,Włosy ma jasne.Prawie białe.Sterczą mu
na głowie.Oczy ma bardzo niebieskie...Jaskrawoniebieskie " to prawda
tak wygląda.On jest porostu piękny wygląda na 20 latka tak dawno
go nie widziała.Ale nic sie nie zmienił.Nadal jest taki sam.Kocham
go.Przytuliłam się do niego i zaczełam płakać.
-Tam było strasznie-powiedziałam,a on wziął mnie na ręce
-Wiem kotku-zasnełam mu na ramionach.
Gdy sie obudziłam byłam w bardzo pięknym mieszkaniu.Wszystko
było elektryczne.Wystarczyło powiedziec np.aby zaświecić światło
wystarczyło powiedziec światło.
-Jak sie czujesz-powiedział Klaus i pogładził mnie po czole.
-Teraz już lepiej-powiedziałam martwym głosem
-Tak mi przykro-powiedział
-To nie twoja wina-i znów zaczełam płakać.
-Spokojnie-położył się obok i mnie przytulił-już nikt nie zrobi
ci krzywdy
Zapraszam na nowy zwiastun Przed Świtem warto obejrzeć
http://www.mtv.pl/news/zwiastun-przed-switem-rozkodowany/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz