Kiedy Daria została prowadzona do domu ja hodowałem czarne róże a słońce pięknie grzało więc dałem je do cienia i wtedy zaczeło dziać się coś dziwnego nagle na przeciwnym blogu zobaczyłem 4 nastolatki więc krzyknąłem do nich :
- Ej dziewczyny !!!
Wtedy jedna z nich się odwróciła i okazało się że to Karolina Stańczyk uczennica klasy więc szybko się schowałem nie namyślając się długo obróciłem się w piach i podleciałem do nich wtedy usłyszałem jakieś zaklęcia :
1.SEFANALIMUS AESTI KOST - wtedy zaczoł padać deszcz
2.TERMOMAMINUS TESTIMONIUM - zrobiło się gorąco
3.REMINGTONA RATEMIOSYD - drzewa zaczeły szybciej rosnąć
Niestety ostatniego zaklęcia nie słyszałem bo zobaczyłem że moja róża wychodzi z balkonu
Dziewczyny chyba bawiły się w WITCH czy co kiedy wróciła Daria ja czytałem księge 1000-stron
pt.;"ŻYWIOŁY"opowiedziałem wszystko Darii a ona powiedziała
- Więc mówisz że potrafią kontrolować żywioły
- No pomyślałem że za dużo oglądają bajki !!!
- No mam pomysł powiedz tym dziewczynom prawde
- Że św. Mikołaja nie ma
- Nie to powiedz im że wiesz ich sekret a one wtedy ci wszystko wyjaśnią
- Ok ide spać
- O a ja ide zapolować ,do jutra
- No pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz